Oszczędzanie na lokatach

Od jakichś 6 lat posiadam konto w mbanku - ekonto. Wtedy było całkowicie darmowe. Po paru latach wprowadzili opłatę za kartę 2 złote miesięcznie. Później podwyższyli do 4 zł. Przy czym nie trzeba wykonywać tej opłaty jeśli dokona się miesięcznie transakcji na kwotę min. 100 zł. Wystarczy zapłacić kartą za zakupy i konto jest dalej darmowe.

Do ekonta można założyć darmowe konta emax i emax plus, które są oprocentowane na niewielki procent, ale jak nie chce się wyciągać niepotrzebnie pieniędzy z konta to emax plus skutecznie w tym pomaga, gdyż darmowa jest tylko jedna wypłata pieniędzy z konta w miesiącu. Za następne płaci się 5 zł, więc są nieopłacalne.

Czasem korzystam z lokaty 3 dniowej. Parę dni temu wrzuciłam na nią 3 tys. i po 3 dniach urosło od niej 0,57 gr. Majątek to nie jest, ale po 3 dniach można założyć następną lokatę 3 dniową i w miesiącu parę złoty się uzbiera, a pieniądze nie są blokowane na długo jeśli chcemy z nich korzystać.

Większą kwotę ulokowałam na lokacie w Idea banku na 4,5%. Nie trzeba było zakładać do niej konta, więc teraz moje pieniądze pracują, żebym mogła mieć z nich jakieś profity.

Na koncie obecnie mam parę stówek. Jeśli będą mi potrzebne do czegoś pieniądze za 3 dni skończy mi się 3 dniowa lokata i będę mogła korzystać z tamtych środków. Ale jeśli nie potrzebuję nagle gotówki wrzucam kasę na lokaty. Wtedy nie wydaje pieniędzy niepotrzebnie, bo wiem, że mam ich ograniczoną ilość. Myślę, że to doby sposób na oszczędzanie.

Sposoby oszczędzania - rzucenie palenia

Nie wiem, czy kiedykolwiek zastanawiałeś się ile miesięcznie wydajesz na papierosy. Z pewnością nie jest to mała suma. Sposoby oszczędzania są różne, a ograniczenie lub rzucenie palenia pozwolą odłożyć niezłą sumkę.

Sposoby oszczędzania - rzucenie palenia 

Osobiście nie palę i się z tego cieszę, ale za to pali moja siostra i mój brat, więc widzę ile wydają na fajki i z pewnością w ciągu roku mogliby zaoszczędzić na wycieczkę, niezły rower, czy laptop.

Załóżmy, że palisz papierosy za 10 zł (choć często ta kwota jest wyższa) i jedną paczkę palisz w 2 dni. Licząc, że miesiąc ma 30 dni - przepalasz w tym czasie 150 zł! Niezła sumka.

W ciągu roku na same papierosy tracisz 1825 zł! A można by wrzucić te pieniądze na konto oszczędnościowe. Pamiętajmy, że to były ostrożne kalkulacje, ponieważ wiele osób wypala jedną paczkę dziennie za np. 12 zł.

Co ciekawe jak dobrze wsłuchamy się w to co mówią znajomi możemy spostrzec, że rozporządzają oni swoimi pieniędzmi tak, żeby starczyło im na palenie. Sami pewnie nie zdają sobie sprawy ile miesięcznie puszczają z dymem, a ile rocznie...

Przy założeniu, że palą paczkę dziennie o wartości 12 zł, w ciągu roku tracą na tym sumę rzędu 4380 zł!

Sposoby oszczędzania znajdują się na każdym kroku, a jeżeli mamy wystarczającą ku temu motywację, rzucenie palenia może przynieść wiele korzyści. Oprócz zgromadzonych oszczędności - także lepsze zdrowie i samopoczucie (chociaż na początku może być ciężko, a nawet można mieć wrażenie, że skutki rzucenia palenia pogarszają samopoczucie i zdrowie. To jednak okres przejściowy, najczęściej trwający kilka miesięcy, po którym następuje poprawa i przychodzą korzystne następstwa naszej decyzji ;))

E-papierosy 

Jeśli nie jesteśmy w stanie rzucić palenia możemy „przesiąść się” na e-papierosy. Chociaż koszt zakupu wynosi ok. 100 zł, na dłuższą metę z pewnością zaoszczędzimy. Powiedzmy, że miesięczny koszt płynu wyniesie nas 50 zł. Doliczmy jeszcze koszt grzałek, ok 10 zł. Wydatki w pierwszym miesiącu wynoszą 160 zł i są podobne jak przy paleniu paczki papierosów za 10 zł co drugi dzień. Jednak w następnym miesiącu oszczędności są już bardziej widoczne, bo nie trzeba kupować już urządzenia, więc wydajemy tylko 60 zł.

Jeżeli więc szukasz sposobu na oszczędzanie spróbuj ujarzmić swój nałóg. Moim zdaniem to jeden z bardziej opłacalnych (pod każdym względem) sposób na odłożenie kaski.

Oszczędzamy i co dalej

Oszczędzamy sumiennie na różnych czynnościach i aspektach życia codziennego. Uzbierało nam się troszkę kaski i co dalej?

Żeby oszczędzać warto byłoby nie tracić niepotrzebnie zebranych pieniędzy. Pomocne tu mogą być konta oszczędnościowe lub lokaty.

Konta oszczędnościowe

 

Na kontach oszczędnościowych może odsetki nie są zbyt pokaźne, żeby nie powiedzieć żenujące, ale zarabianie nie jest jego główną funkcją. Mają one za zadanie przechowywanie naszych oszczędności. Często z takiego konta darmowy jest jeden przelew w miesiącu, a reszta kosztuje. Tak np. jest w mBanku na koncie emax plus. Ma to swoje korzyści, bo zniechęca do bezpodstawnego wyciągania pieniędzy z rachunku.

Konta internetowe są wygodne i posiadając takie ekonto łatwo kontrolować swoje wydatki.

Lokaty

Druga opcja to lokaty. Może też majątku na nich nie zbijemy, ale często blokują one wypłatę pieniędzy na kilka miesięcy co również jest korzystne, gdy nie chcemy trwonić pieniędzy na prawo i lewo. Dodatkowo przy kwocie powiedzmy 10 000 tys. zł. i oprocentowaniu 4% w skali roku, na lokacie na 3 miesiące, parę dyszek zarobimy - to miłe, bo gdybyśmy trzymali je w przysłowiowej skarpecie na pewno żaden procent, by od nich nie urósł.

Jak oszczędzać na zakupach - kupuj z głową

Dzięki poniżej przedstawionym metodom nauczymy się jak oszczędzać na zakupach oraz jak być bardziej świadomym wydawanych przez nas środków.

W supermarketach pracuje cały sztab fachowców nad tym, żebyśmy zostali w sklepie jak najdłużej i kupili jak najwięcej. Stąd spokojna muzyka, która sprawia, że czujemy się dobrze, chodzimy wolniej i bardziej ospale, przez co rozglądamy się więcej i nasz koszyk się zapełnia.

Owoce i warzywa umieszczane są na początku, żeb
y klient sklepu miał poczucie tego, że w koszyku ma zdrową żywność i wchodząc głębiej do marketu będzie mógł pozwolić sobie na kupo rzeczy mniej zdrowych jak np. słodycze czy przekąski.

Produkty na półkach są tak rozmieszczone, żeby skupić uwagę na tym na czym zależy kierownikom. Może zdarzyć się, że chcąc kupić jakiś produkt nie zauważymy go, bo coś odwróci naszą uwagę, lub oprócz zapkupu tylko wybranego produktu kupujemy też inny, który stoi obok i jest bardziej wyeksponowany. A przy kasie czeka nas cała sterta batoników i drobiazgów, żebyśmy wydali jeszcze jakiś grosz stojąc w kolejce.

Jak oszczędzać na zakupach i nie tracić pieniędzy na zbędne produkty?

 

Będąc w sklepie należy wziąć mniejszy koszyk. Biorąc większy jesteśmy skłonni kupować więcej, bo wydaje nam się pusty.

Przed wyjściem do sklepu warto zrobić listę tych rzeczy, które chcemy kupić. Dobrym pomysłem jest napisanie ile pieniędzy chcemy wydać i zabrać ze sobą tylko tą kwotę. Dzięki temu będąc w sklepie kupujemy najpierw wszystkie produkty z listy, a jeżeli zostanie nam trochę pieniędzy możemy je odłożyć lub ewentualnie możemy pozwolić sobie na kupno czegoś co nam się spodobało, czy jakichś słodyczy. Mając ograniczoną sumę pieniędzy w portfelu, nie wydamy więcej niż zamierzaliśmy.

Jak oszczędzać na zakupach - wyprzedaże i promocje

 

Zarówno wybierając ubrania jak i żywność warto zwrócić uwagę na promocje i wyprzedaże. To dobry sposób na zakupienie tańszych produktów, które często i tak mieliśmy zamiar nabyć. Należy jednak uważać na to, czy ceny są naprawdę konkurencyjne i jeśli mamy wcześniej taką możliwość warto je sprawdzić np. w porównywarkach internetowych.


I na koniec pamiętajmy żeby kupować tylko to co jest nam potrzebne. Nie dajmy się skusić na superpromocje, jeśli z kupionego przedmiotu i tak nie będziemy korzystać.

Oszczędzanie z przymrużeniem oka

 

Oszczędzając pamiętaj, żeby przy tym nie odmawiać sobie wszystkiego i czasem pozwolić sobie na chwilę przyjemności, bo w innym wypadku Twój plan oszczędzania może wyglądać następująco:

Zamiast oglądać telewizję wychodź na spacer. Nie chcesz wychodzić na spacer? To z pewnością po to, żeby oszczędzać buty. I słusznie. Pamiętaj też, żeby nie kupować wciąż nowgo obuwia. Chodź mniej i kupuj buty co kilkanaście lat, aż Ci się podeszwa nie zetrze, wówczas ewentualnie kup nowe, albo napraw stare.

Masz dziurawe skarpety i wciąż kupujesz nowe? Rób jak nasze baby i prababy i ceruj dziury, tyle, że nici również kosztują...

Oszczędzaj wodę - bierz prysznic, ale nigdy sam. Tylko pamiętaj, żeby nie myć się za często! Raz na 2 tygodnie z pewnością wystarczy.

Spłukuj wodę w toalecie dopiero wówczas, gdy swoje potrzeby załatwi cała rodzina.

Myjąc zęby oszczędzaj wodę, albo lepiej nie myj zębów, oszczędzisz też na paście.

Oszczędzaj elektryczność, siedź przy świecy. Chociaż znacznie lepiej jeśli będziesz kładł się spać o zmroku.

Jesteś kobietą i chcesz tańszy prąd, prześpij się z elektrykiem, z całą pewnością podłączy Ci prąd na lewo...

Znajdź sobie faceta złotą rączkę - znacznie zaoszczędzisz na naprawach domowych.

Chcesz oszczędzać na jedzeniu - nie jedz, odłożysz przy tym sporo pieniędzy i przy okazji będziesz mieć darmową dietę.

A zaoszczędzoną gotówkę trzymaj w skarpecie, skoro już zacerowana.

;)