poniedziałek, 31 marca 2014

Oszczędzanie z przymrużeniem oka

 

Oszczędzając pamiętaj, żeby przy tym nie odmawiać sobie wszystkiego i czasem pozwolić sobie na chwilę przyjemności, bo w innym wypadku Twój plan oszczędzania może wyglądać następująco:


Zamiast oglądać telewizję wychodź na spacer. Nie chcesz wychodzić na spacer? To z pewnością po to, żeby oszczędzać buty. I słusznie. Pamiętaj też, żeby nie kupować wciąż nowgo obuwia. Chodź mniej i kupuj buty co kilkanaście lat, aż Ci się podeszwa nie zetrze, wówczas ewentualnie kup nowe, albo napraw stare.

Masz dziurawe skarpety i wciąż kupujesz nowe? Rób jak nasze baby i prababy i ceruj dziury, tyle, że nici również kosztują...

Oszczędzaj wodę - bierz prysznic, ale nigdy sam. Tylko pamiętaj, żeby nie myć się za często! Raz na 2 tygodnie z pewnością wystarczy.

Spłukuj wodę w toalecie dopiero wówczas, gdy swoje potrzeby załatwi cała rodzina.

Myjąc zęby oszczędzaj wodę, albo lepiej nie myj zębów, oszczędzisz też na paście.

Oszczędzaj elektryczność, siedź przy świecy. Chociaż znacznie lepiej jeśli będziesz kładł się spać o zmroku.

Jesteś kobietą i chcesz tańszy prąd, prześpij się z elektrykiem, z całą pewnością podłączy Ci prąd na lewo...

Znajdź sobie faceta złotą rączkę - znacznie zaoszczędzisz na naprawach domowych.

Chcesz oszczędzać na jedzeniu - nie jedz, odłożysz przy tym sporo pieniędzy i przy okazji będziesz mieć darmową dietę.

A zaoszczędzoną gotówkę trzymaj w skarpecie, skoro już zacerowana.

;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz